Zbieranie okruchów

zbieranie okruchów

wyjeżdżasz
zostawiając po sobie puste łóżko
parę kapci zatrzymanych w biegu w przedpokoju
pełne wyrzutów spojrzenia kotów
zapamiętane słowa gesty spojrzenia
pełne popielniczki
dym

wracasz
rozsypując w całym domu
torby torebki dokumenty klucze
tupot szczęśliwych kocich łap
wyczekiwane słowa gesty spojrzenia
pełne popielniczki
dym

kolekcjonuję
okruchy twojej obecności
jak te ziarna które rzucasz ptakom
żeby wystarczyło na czas głodu
na czas gdy znowu wyjedziesz
zostawiając
dym

odkładam
na później te najcenniejsze
na czas głodu wiecznego
gdy ze mnie
dym

życie daje tak niewiele
czasu na zbieranie
okruchów

Bydgoszcz, 28 marca 2024 r.,

© Wojciech Majkowski

Milton Ha
Milton Ha

Dodaj komentarz