Wiersz nie w porę

wiersz nie w porę

naciąłem ostrym piórem wschodzącą kulę dnia
wydobyłem zeń świetlistość spojrzenia
wlałem ją w przejrzystość słów
rozszczepiając ich znaczenie
na fasetach metafor

uformowałem kryształ
doskonały

wystarczył ruch ręki trzymającej pióro
by roztrzaskał się na drobiny
urwanych w pół znaczenia zdań
wyrwanych z kontekstu słów
osamotnionych liter
zapisanych jakby
nie w porę

rozbiłem niedoskonały
kryształ

zachodząca kula dnia zapadła w misę jeziora
napełnioną złotym atramentem wieczoru
zanurzam w nim pióro z nadzieją
że może tym razem…

piszę wiersz
nocą

Bydgoszcz, 15 kwietnia 2024 r.,

© Wojciech Majkowski

Milton Ha
Milton Ha