Niemożliwe

Niemożliwe
Z inspiracji wierszem Charlesa Bukowskiego pt. „Dla Jane – z całą miłością, która była niewystarczająca”

Robić porządki w Twojej szafie
Brać do ręki i odkładać na zawsze
Bluzki, spódnice, sukienki
Szale, apaszki, chusty
Czapki i rękawiczki
Bieliznę, która chowa w sobie Ciebie
jeszcze gorącą, jeszcze obecną

Tego bym nie chciał

Wyprowadzać na spacer donikąd
Twoje półbuty, sandały, mokasyny
Zapraszać do tańca na pustej sali
Twoje szpilki, baletki, czółenka
Pastować na wieczną zimę
Twoje kozaki, botki, kowbojki

Tego bym nie chciał

Czekać nieuchronnego
Kłócąc się z Bogiem o każdy Twój oddech
Czekać niewyobrażalnego
Złorzecząc Bogu za każdy Twój grymas bólu
Czekać nieosiągalnego
Błagając Boga o łaskę w Twoim imieniu

Tego bym nie chciał

Obudzić się znowu na tamtej dworcowej ławce
Gdzieś w drodze między niebem na ziemi,
A ziemią w niebie, tej co znowu będzie nas nosić
Zacząć jeszcze raz, to wszystko z Tobą,
Choćby każdy dzień był swoim powtórzeniem
Choćby trzeba było uczyć się siebie na nowo

Tego bym chciał

Ty słuchasz i śmiejesz się mówiąc, że:
„Nie wiadomo czyja noga pierwsza.”
A ja bym chciał, żeby moja,
Bo nie wiem, czy wybaczyłbym Bogu,
Kimkolwiek, jakkolwiek, gdziekolwiek
Jest, jeśli jest

Tego bym chciał

Bydgoszcz, 23 marca 2022 r.,

© Wojciech Majkowski

Milton Ha
Milton Ha