Migawka przedostatnia

Z cyklu: Fotoreportaż

migawka przedostatnia

nie robią wrażenia
kolejne wybuchy
kolejne ofiary
kolejne podobne dni
przyzwyczajenie

nikt już nie liczy dni
nikt już nie liczy ofiar
nikt już nie liczy na cud
przyzwyczajenie

nie robią wrażenia
niepoliczalne słowa wsparcia
miliony wykonanych zdjęć
tysiące filmów o śmierci
przyzwyczajenie

odkładam na najwyższą półkę
przebodźcowany umysł
wyżętą z emocji duszę
aparat pojmowania
przyzwyczajenie

pstryk

Bydgoszcz, 24 lutego 2024 r.,

© Wojciech Majkowski

Milton Ha
Milton Ha

F01032024

Nasz strych

Z cyklu: Ziemia obiecana. Bydgoszcz.
Z cyklu: O strychu. Wiersz piąty.

Nasz strych

Nazbierało nam się, na strychu,
w bród radości, smutków wszelakich.
Słów szeptanych wzajem, po cichu,
w twarz rzucanych, w złości, nijakich.

Nazbierało nam się, choć strychu
nie ma u nas. Blok, drugie piętro.
Mamy szczęście. Choć życie na styku,
zszywaliśmy miłością gdy pękło.

Strych ostatni to będzie, chyba.
Zatrzymało nas miasto w sobie.
Zakurzyło, odbiło w szybach.
Spowolniło. Szron już na głowie.

Tak, nie mamy strychu, kochanie.
Mamy siebie. Ulotne motyle.
Jeśli po nas cokolwiek zostanie
w kilka pudeł pomieszczą i tyle.

Bydgoszcz, 27 stycznia 2024 r.,

© Wojciech Majkowski

Milton Ha
Milton Ha

F29012024

migawka ósma

Z cyklu: Fotoreportaż

migawka ósma

na pooranym pociskami polu
jedynie ślad kolejnej Awdijwki
jednej z setek podobnych
chwila ciszy

siedemset dni
siedemset tysięcy ofiar
zabitych rannych zaginionych
dziwna cisza

miliony zdjęć i filmów
wojna na żywo z dźwiękiem i w kolorze
bez jakiejkolwiek cenzury
wielka cisza

cichy dźwięk nadlatującego drona
ostatnie spojrzenie w górę
jeden wybuch
wieczna cisza

pstryk

Bydgoszcz, 24 stycznia 2024 r.,

© Wojciech Majkowski

Milton Ha
Milton Ha

F27012024

Nadświetlna

Z cyklu: Przekraczanie prędkości

nadświetlna

wmówiono nam że najszybciej podróżuje światło
zbliżamy się do tej granicy pędząc niebytem
przez niezmierzoną czasoprzestrzeń
w pogoni za jedną odpowiedzią

wchodząc w nadświetlną mijamy brodatego starca
zdumionego naszym niepotrzebnym pośpiechem
i z miejsca rozumiemy jałowość naszych starań

dokądkolwiek pędzimy
wszędzie tam
będziemy

sami

Bydgoszcz, 25 sierpnia 2023 r.,

© Wojciech Majkowski

Milton Ha
Milton Ha

F27102023

Wiersz (jeden z dwóch uzupełniających) do zestawu trzech wierszy nagrodzonych na XLIII Ogólnopolskim Konkursie Poezji „Milowy Słup” w Koninie, w 2023 roku nagrodą specjalną im. Janiny Wenedy. Cały cykl liczy bowiem pięć wierszy, ale ograniczenie konkursowe pozwoliło nadesłać jedynie trzy.

Czwarta kosmiczna

Z cyklu: Przekraczanie prędkości

czwarta kosmiczna

pokonujemy czasoprzestrzeń w drodze do gdzieś i nigdzie
eteryści oderwani od krępujących ziemskich powłok
żeglujemy w poszukiwaniu nieistniejącego

napotkanym po drodze tłumaczymy długo i cierpliwe
kim jest i jak wygląda poszukiwany przez nas
i ze zdumieniem stwierdzamy że nikt nigdzie
nie widział opisywanego starca z białą brodą

mkniemy więc dalej nieustannie przyśpieszając
jakby samo osiągnięcie wyższej prędkości było
gwarancją dotarcia do celu i jego odnalezienia

w końcu osiągamy czwartą kosmiczną
i gnając przez mroczny bezkres niczego
opuszczamy drogę mleczną tracąc
nadzieję na jego spotkanie

sami

Bydgoszcz, 25 sierpnia 2023 r.,

© Wojciech Majkowski

Milton Ha
Milton Ha

F26102023

Wiersz (jeden z dwóch uzupełniających) do zestawu trzech wierszy nagrodzonych na XLIII Ogólnopolskim Konkursie Poezji „Milowy Słup” w Koninie, w 2023 roku nagrodą specjalną im. Janiny Wenedy. Cały cykl liczy bowiem pięć wierszy, ale ograniczenie konkursowe pozwoliło nadesłać jedynie trzy.

Trzecia kosmiczna

Z cyklu: Przekraczanie prędkości

trzecia kosmiczna

oddalamy się zostawiając za sobą
chłód pierwszej letniej kąpieli
smak ust tej której imię dawno się w pamięci zatarło
szorstki dotyk granitowej ściany Kościelca
gdzie w oczy zaglądał nam strach
przed tym co nieuchronne a dzisiaj tak bliskie

jeszcze tli się w nas nadzieja
na kolejne przyśpieszenie
na wyrwanie się poza ramy w które nas zakuto
na opuszczenie przypisanej nam orbity czasu
zapisanej między momentum creationis a momentum mortis

jeszcze wierzymy w misję dotarcia do oddalonych o eony
niezbadanych planet umysłów naszych dzieci i wnuków
licząc że będzie nam dane przekonać ich do wiary
w nieistniejącego boga

w końcu rozumiemy że nieuchronnie oddalamy się
od wszystkiego co tu i teraz wciągani w otchłań
czarnej dziury tego co było i znikło z pamięci
za horyzontem zdarzeń

powodowani chęcią poznania niepoznawalnego
osiągamy niepostrzeżenie trzecią kosmiczną
wyznaczającą trajektorię drogi
bez powrotu

sami

Bydgoszcz, 25 sierpnia 2023 r.,

© Wojciech Majkowski

Milton Ha
Milton Ha

F25102023

Wiersz (jeden z trzech) nagrodzony na XLIII Ogólnopolskim Konkursie Poezji „Milowy Słup” w Koninie, w 2023 roku nagrodą specjalną im. Janiny Wenedy. Cały cykl liczy pięć wierszy, ale ograniczenie konkursowe pozwoliło nadesłać jedynie trzy. Dwa brakujące dołączyłem w następnych wpisach.

Druga kosmiczna

Z cyklu: Przekraczanie prędkości

druga kosmiczna

orbitujemy raz bliżej raz dalej
miliardem zindywidualizowanych orbiterów
wiedząc że każde hamowanie oznacza
nieuchronne spadanie

kiedy zaczynamy rozumieć
że ruch nadający sens naszemu istnieniu
jest ruchem jednostajnym próbujemy coś zmienić przyśpieszając
i powodowani presją tych którym się udało
zaznaczamy swe istnienie
poprzez ruch w górę

wyrywając się z zaklętego kręgu niemożności
osiągamy drugą kosmiczną
i nieuchronnie wyczerpując paliwo
wchodzimy na kurs ucieczki
od przeciętności

sami

Bydgoszcz, 25 sierpnia 2023 r.,

© Wojciech Majkowski

Milton Ha
Milton Ha

F24102023

Wiersz (jeden z trzech) nagrodzony na XLIII Ogólnopolskim Konkursie Poezji „Milowy Słup” w Koninie, w 2023 roku nagrodą specjalną im. Janiny Wenedy. Cały cykl liczy pięć wierszy, ale ograniczenie konkursowe pozwoliło nadesłać jedynie trzy. Dwa brakujące dołączyłem w następnych wpisach.

Pierwsza kosmiczna

Z cyklu: Przekraczanie prędkości

pierwsza kosmiczna

jeszcze się dobrze nie zaczęliśmy
jeszcze w powijakach mamy senne marzenia
a już biegniemy gubiąc po drodze wszystko
co próbowało nas tu zatrzymać

zarys postaci skryty za papierosowym dymem
rokującym matce najgorzej jak można
wzór ojcowskiego bezstresowego wychowania
wiszący na klamce w kuchni
ślad domu zbudowanego na piasku
którego ściany rozpadną się wcześniej niż nam się zdaje

napędzani wysokoprocentowym paliwem
z dopalającym się lontem w ustach
wybuchamy chęcią wyrwania się
i osiągając pierwszą kosmiczną
wchodzimy na orbitę
dorosłości

sami

Bydgoszcz, 25 sierpnia 2023 r.,

© Wojciech Majkowski

Milton Ha
Milton Ha

F23102023

Wiersz (jeden z trzech) nagrodzony na XLIII Ogólnopolskim Konkursie Poezji „Milowy Słup” w Koninie, w 2023 roku nagrodą specjalną im. Janiny Wenedy. Cały cykl liczy pięć wierszy, ale ograniczenie konkursowe pozwoliło nadesłać jedynie trzy. Dwa brakujące dołączyłem w następnych wpisach.

wspominam lato

Z cyklu: Odpryski

wspominam lato

wspominam lato
przez krótką chwilę byłem motylem
wspominam lato
droga ku kwiatom pod liściem drżenie
wspominam lato
dzień gdy odchylam twoją mantylę
wspominam lato
drogę ku tobie zauroczenie
wspominam lato

Bydgoszcz, 22 września 2023 r.,

© Wojciech Majkowski

Milton Ha
Milton Ha

F02102023

migawka siódma

Z cyklu: Fotoreportaż

migawka siódma
Ofiarom

przy drodze gdzie śmierci po drodze
na stosie ledwie leśną ziemią przykrytym
pod bezimiennym krzyżem zbitym naprędce
wszędzie i nigdzie w eksplozji śladzie
ofiary

w oczach matek i ojców co jeszcze czekają
w oczach kobiet i mężczyzn co jeszcze nie wierzą
w oczach dzieci co jeszcze nie wiedzą
wszędzie i nigdzie we łzach wylanych
ofiary

cmentarz przed blokiem bo tak łatwiej
cmentarza przy płocie bo tak bliżej
cmentarz gdziekolwiek bo tak trzeba
wszędzie i nigdzie w drodze donikąd
ofiary

każdego dnia
każdej nocy
w każdym zakątku
wszędzie i nigdzie
Zaduszki

pstryk

Bydgoszcz, 31 października 2022 r.,

© Wojciech Majkowski

Milton Ha
Milton Ha

F03112022

migawka piąta

Z cyklu: Fotoreportaż

migawka piąta

na wyblakłej fotografii dym morze ruin
młody człowiek mierzy z karabinu
sanitariuszki opatrują rannego
dzieciaki w harcerskich mundurach biegną z rozkazami

dzień sześćdziesiąty trzeci oni wciąż walczą

jeszcze nie wiedzą
jeszcze żyją nadzieją zwycięstwa
jeszcze ich wiedzie na barykady bohaterstwo graniczące z obłędem

dzień sześćdziesiąty trzeci oni wciąż walczą

na wschodnim brzegu rzeki cisza
ktoś przygląda się płonącemu miastu
ktoś czeka aż się wykrwawi
bezużyteczna broń czeka

dzień sześćdziesiąty czwarty cisza

na jednym z milionów z filmów w sieci
młody człowiek zrywa raszystowską flagę
płoną stosy milczącej broni najeźdźców
idą naprzód вошли в Лиман z bronią

dzień dwieście dwudziesty pierwszy oni wciąż walczą

już wiedzą widzą i czują
już Wolność ich niesie na skrzydłach
bezustannie wiedzie ich w bój bohaterstwo graniczące z obłędem

dzień dwieście dwudziesty pierwszy oni wciąż walczą

pstryk

Bydgoszcz, 2 października 2022 r.,

© Wojciech Majkowski

Milton Ha
Milton Ha

F02102022

migawka czwarta

Z cyklu: Fotoreportaż

migawka czwarta

są winni tej wojny – krzyczy tłum
sprzeciwili się twojej władzy – trąbią media
ty jesteś ich królem nie ten Żyd – podszeptują zausznicy
skrzypi lutowy śnieg pod buciorami zbrojnych

p umywa ręce

bezimiennie leśne Golgoty
przybici do krzyża pociskiem w tył głowy
bezimienne miejskie Golgoty
przybici do krzyża odłamkiem bomby

p umywa ręce

zmartwychwstają pochowani za życia
cieśla Йосип bezręki, bezcielesny, bezbronny
brzemienna Марія na chwilę przed rozwiązaniem
rozkopują Golgoty w poszukiwaniu sensu

p umywa ręce

pstryk

Bydgoszcz, 27 września 2022 r.,

© Wojciech Majkowski

Milton Ha
Milton Ha

F28092022

migawka trzecia

Z cyklu: Fotoreportaż

migawka trzecia

konary jabłoni
rudzieją resztkami liści
niedojrzałe jabłka
rzucone podmuchem
w spalone na sepię trawy
brązowieją zgnilizną u ich stóp
jesień

żelastwa śmierci
rudzieją resztkami chwały
niewystrzelone pociski
rzucone podmuchem
w spalone na węgiel belki umocnień
brązowieją łuskami w głębokim leju
jesień

ślady życia
rudzieją resztkami czerwieni
nieprzykryte postaci
rzucone podmuchem
w spalone na popiół resztki domostwa
brązowieją ostatnim aktem istnienia
jesień

pstryk

Bydgoszcz, 20 września 2022 r.,

© Wojciech Majkowski

Milton Ha
Milton Ha

F20092022

migawka druga

Z cyklu: Fotoreportaż

migawka druga

na palenisku z cegieł zburzonego domu
połamane szczątki dziecięcego łóżeczka
bez przyszłości odchodzą w przeszłość
podgrzewając osmolony garnek
z dzisiejszą zupą
dym

w rozlanym jak morze płonącym polu pszenicy
ukryte przed wzrokiem wojenne ropnie
bez przyszłości odchodzą w przeszłość
pachnąc niedojrzałym chlebem
i dojrzałą śmiercią
dym

za odległy horyzont zdarzeń niepewnych
nieustannie poszukiwany sens życia
bez przyszłości odchodzi w przeszłość
śladem zerwanej linii wysokiego napięcia
i wyszczerbionej płaszczyzny mostu
dym

pstryk

Bydgoszcz, 15 września 2022 r.,

© Wojciech Majkowski

Milton Ha
Milton Ha

F15092022

migawka pierwsza

Z cyklu: Fotoreportaż

migawka pierwsza

ręka oderwana od przeszłości
złotą kartą w martwej dłoni
sięga do bankomatu szczęścia
znajdując jedynie
debet

pod zasypanym kurzem zasłoną
zdjętą z okna na świat wojny
rozpada się w proch
zapamiętany
PIN

przyszłość jawi się wyłącznie
jako powielone miliardem
udostępnień w sieci
jeszcze jedno
zdjęcie

pstryk

Bydgoszcz, 13 września 2022 r.,

© Wojciech Majkowski

Milton Ha
Milton Ha

F13092022

Koniec naszego świata

Z cyklu: Dziesięć wierszy o końcu świata
wiersz dziesiąty

Koniec naszego świata

nie wierzę w koniec naszego świata
to się nigdy nie zdarzy

spotkamy się po drugiej stronie czasu
przez tunele czasoprzestrzenne
popędzimy ku nowy-starym światom
żyjąc-nie żyjąc jednocześnie
niczym para syjamskich kotów Schrödingera
nieustannie trwająca w jedynie im znanym
stanie kwantowym
miłości

będziemy trwać w tym nieoznaczonym stanie
tak długo jak długo żaden fizyk czy bóg
nie zajrzy zaciekawiony
do naszego pudełka

nie wierzę w koniec naszego świata
to się nigdy nie zdarzy

Bydgoszcz, 1 stycznia 2022 r.,

© Wojciech Majkowski

Milton Ha
Milton Ha

F19012022

Koniec mojego świata

Z cyklu: Dziesięć wierszy o końcu świata
wiersz dziewiąty

Koniec mojego świata

koniec mojego świata nastąpi dla mnie
tak samo nieoczekiwanie
jak jego początek

im bardziej oddalam się od swojego początku
tym bardziej przestaje mieć dla mnie
jakiekolwiek znaczenie
jaki ten koniec
będzie

najważniejsze że będzie to ponowne
spotkanie z tobą
mamo

Bydgoszcz, 1 stycznia 2022 r.,

© Wojciech Majkowski

Milton Ha
Milton Ha

F18012022

Dewirtualizacja

Z cyklu: Dziesięć wierszy o końcu świata
wiersz siódmy

Dewirtualizacja

w końcu poczujesz
zapach smogu za oknem zimą
zapach ziemi spękanej letnią suszą
zapach rzeki niosącej wiosną śnięte ryby
zapach jesiennej stęchlizny zagrzybionego miasta

w końcu poczujesz
wszystko to czego nie doświadczałeś
w wirtualnym wyidealizowanym świecie

kiedy w końcu poczujesz
nastąpi koniec świata
bitów i bajtów

dewirtualizacja

zaraz potem zapewne zrozumiesz
że koniec realnego świata
nastąpił już
dawno

Bydgoszcz, 1 stycznia 2022 r.,

© Wojciech Majkowski

Milton Ha
Milton Ha

F16012022

Koniec twojego świata

Z cyklu: Dziesięć wierszy o końcu świata
wiersz szósty

Koniec twojego świata

w końcu zorientujesz się
że wprowadzili
limity

na mówić pisać i śpiewać
na wierzyć i wiedzieć
na mieć i być
na żyć

koniec twojego świata
będzie wtedy
gdy zorientujesz się
że wprowadzili
limit

na myśleć

a ty się z tym
bezmyślnie
zgodzisz

Bydgoszcz, 1 stycznia 2022 r.,

© Wojciech Majkowski

Milton Ha
Milton Ha

F15012022

Śnieg

Z cyklu: Dziesięć wierszy o końcu świata
wiersz czwarty

Śnieg

w dniu końca świata
śnieg będzie jedynie
wspomnieniem

w dniu końca świata
śnieg śnił się będzie
spragnionym ochłody

w dniu końca świata
śnieg nas pokryje
atomowy

Bydgoszcz, 1 stycznia 2022 r.,

© Wojciech Majkowski

Milton Ha
Milton Ha

F13012022